Powitanie z bloggerem

  Dziś opiszę  jak to się stało, że trafiłam na bloggera i moje pierwsze uczucia z mim związane. Na początku muszę się przyznać, że jestem osobą wiecznie poszukującą lepszych rozwiązań w dziedzinie informatyki a szczególnie internetu.

   Po dwóch latach spędzonych na tworzeniu bloga na Onecie doszłam do wniosku, że portal mnie ogranicza. W jaki sposób?
  Otóż od jakiegoś czasu chciałam mieć większy wpływ na układ szablonu ale przede wszystkim chciałam zamieszczać filmiki z portalu YouTube bez potrzeby wgrywania go na serwer onetu.

  Moim pierwszym  pomysłem było dokładne przeszukanie portalów blogerskich używanych przez moich przyjaciół i gwiazdy show-biznesu. Po bezowocnych poszukiwaniach doszłam do wniosku, że chyba zabieram się do tego od złej strony. Zastanawiając się co zrobić, czytałam strony internetowe. W pewnym momencie natrafiłam na  specyficzny znaczek bloggera. Nie zwróciłam na niego jednak szczególnej uwagi.

  Następnego dnia postanowiłam zrobić naprawdę najprostszą rzecz na świecie, czyli poszukać odpowiedzi na pytanie gdzie założyć bloga na jakimś forum. I tutaj muszę przyznać  że mogłam zrobić to wcześniej ale mam niespotykaną zdolność do szukania najprostszych rozwiązań od najbardziej zawiłej strony. Na forum znalazłam odpowiedź z tym, że nie do końca.

  Teraz miałam tylko dwie opcje wordpress albo blogger. Tutaj należało poszukać jakiegoś porównania obydwu możliwości.  Decydujący wpływ okazał się mieć pewien artykuł (http://www.najlepszyblog.com/index.php/2009/03/darmowy-blog-blogspot-wordpress-czy-wlasny-blog-na-wlasnej-domenie/). Trochę bardziej przekonana postanowiłam na razie skoncentrować się na blogerze. W razie gdyby mi się nie spodobało to zawsze mogę przejść wordpressa prawda?
  Rejestracja na blogspot przebiegła szybko i sprawnie i po kilku minutach mogło wyrosnąć przede mną kolejne pytanie dotyczące wyboru szablonu. Oczywiście mogłam zrobić go sama ale jako że nigdy nie jestem wystarczająco zadowolona z efektu swojej pracy więc postanowiłam posłużyć się gotowym projektem ze strony. Wystarczyło tylko wgrać szablon, przerobić go na język polski i gotowe.  Trochę czasu mi to zajęło ale jestem dość zadowolona choć nie wykluczam zmian w szablonie w najbliższym czasie.
  O tym jak krok po kroku założyć bloga postaram się napisać wkrótce.
 
P.S. Szczególne podziękowania dla Ani i Marcina za pomoc w testowaniu bloga oraz Gidzi, Kasi, Gremlina, Krzyśka i innych za ciągłe wsparcie i pomoc w doskonaleniu bloga.